Lechia Dzierżoniów - strona nieoficjalna

Za nami trzeci dzień obozu ,dzień pełen atrakcji.Rano po śniadaniu zagraliśmy sparing z bardzo wymagającym przeciwnikiem ,drużyną Odry Wodzisław rocznikiem 2003.był to bardzo pożyteczny sparing pod każdym względem drużyna z Wodzisławia prezentowała wysoką kulturę gry ,taktyka i technika niebyły im obce ,przegraliśmy ten sparing 5-3 jednak korzyści z tego sparingu są zdecydowanie większe niż mecze które rozgrywamy na swoim podwórku.Widać u tych drużyn wysokie umiejętności w każdej formacji i z tego powodu jestem bardzo szczęśliwy że możemy rywalizować z takimi zespołami.

Po południu udaliśmy się do ogromnego centrum rozrywki.był to park położony na obszarze 20 hektarów a znajdowało się tam dosłownie wszystko (park linowy ,labirynty,trampoliny,arena placu do zabawy w chowanego i wiele różnych innych. ciekawostek,których zwiedzanie zajęło by dużo czasu).następnie udaliśmy się do Jastrzębia Zdrój na mecz naszej dorosłej Lechii,i chyba przynieśliśmy im .szczęście,mecz bowiem zakończył się wynikiem 2-2 i były to pierwsze punkty wywalczone przez naszą drużynę na wyjeżdzie.Wróciliśmy i po kolacji chłopcy mieli czas dla siebie .Jutro kolejny dzień ,najważniejsze jest jednak to że nie ma żadnych kontuzji ,nic nikomu nie dolega(odpukać jak na razie),i oby było tak do końca obozu.Pozdrawiam